Czasem blokada przyjmowania nie mówi wprost: „nie umiem przyjąć”…
– „Tego nie mam.”
– „To mnie omija.”
– „To nie jest dla mnie.”
Zaczynamy wtedy odczuwać:
– smutek, że inni mają a my nie,
– lęk, że nie zdążymy, nie zasłużymy, nie starczy,
– złość na świat, na bliskich, na siebie,
– wstyd, że czegoś chcemy i że nie potrafimy tego osiągnąć.
Ale to nie brak rzeczy, pieniędzy czy miłości boli nas najbardziej.
To brak dostępu do przyjmowania.
Tego pierwotnego „TAK” w ciele i sercu, które mówi:
„Mogę to mieć.
Mogę tego doświadczać.
To może być moje – bez walki, bez tłumaczenia się, bez lęku.”
Blokada przyjmowania ma często jedno zadanie:
Ochronić nas przed rozczarowaniem, które już kiedyś się wydarzyło.
Nieprzyjęcie w dzieciństwie.
Nieobecność.
Milczenie.
Brak reakcji.
Zamrożenie.
Brak odpowiedzi.
Ale gdy zaczynamy to widzieć bez osądu, bez dramatyzmu –
blokada zaczyna się rozpuszczać.
Pojawia się subtelne uczucie:
– „Jeszcze tego nie mam… ale coś się zmienia.”
– „Czuję, że to do mnie wraca.”
– „Mam do tego dostęp.”
I właśnie wtedy zaczyna się uzdrawianie.
Nie przez działanie.
Ale przez obecność.
Przez oddech.
Przez zgodę.
Jeśli chcę więcej – mogę więcej przyjąć.
Jeśli się otwieram – życie zaczyna do mnie płynąć.
Czas.
Miłość.
Pieniądze.
Uznanie.
Spokój.
Bliskość.
Przyjemność.
Radość.
I jest to proces. Nie mamy gwarancji, że tym razem to już przyjdzie bo jesteśmy w cyklach, bo mamy wiele historii i blokad … jednak kiedy coraz więcej obejmujemy w sobie, tym spokojniej w nas, a to buduje w nas coraz więcej pełni, coraz więcej obecności, a na końcu doświadczania pełni na poziomie fizycznym.
I temu właśnie poświęcony jest warsztat:
„Otwieram się na przyjmowanie”
17 maja 2025 | 31 maja 2025 | Warszawa | godz. 10:00–ok. 18:00
Zgłoszenia: metlak.katarzyna@gmail.com
Inwestycja: 380 zł
Zapraszam Cię tam, gdzie możesz wrócić do siebie – nie przez naprawianie, tylko przez przyjęcie.
Z miłością.
Z godnością.
Z prawem do pełni.
Katarzyna Mętlak