Najczęstsze somatyczne oznaki zablokowanego przyjmowania:
1. Napięcia w klatce piersiowej i barkach
Symboliczne zamknięcie serca.
W biologii totalnej: ochrona przed bólem odrzucenia, smutku, brakiem miłości matki.
W systemowej perspektywie: brak zgody na przyjęcie od mamy → serce nie ufa → nie otwiera się na relacje, dobro, uczucia
2. Zaciśnięta przepona i płytki oddech
Trudność z oddechem = trudność z przyjmowaniem życia (oddech = życie).
Płytki oddech chroni przed czuciem i wchłanianiem emocji, które były zbyt trudne.
Oddech zablokowany = jestem zamknięta na to, co chce do mnie przyjść.
3. Zaciśnięta szczęka, problemy ze szczęką, bóle karku
Tłumione „nie” i tłumione „tak”.
Nie mogę powiedzieć, że czegoś chcę. Nie pozwalam sobie przyjąć.
W biologii totalnej – napięcie szczęki łączy się z konfliktami przełknięcia czegoś (emocji, sytuacji, miłości, bólu).
4. Trudność z rozluźnieniem rąk i gestem przyjmowania
Dłonie są kanałem przyjmowania i dawania.
Jeśli nie potrafię rozluźnić dłoni, podnieść ich w geście „biorę”, to ciało mówi: nie zasługuję, nie mogę, nie wolno.
To także symboliczne „zamykanie się na prezent”.
5. Problemy trawienne (żołądek, jelita)
Przyjmowanie pożywienia to metafora przyjmowania świata.
W biologii totalnej: konflikt „nie mogę strawić sytuacji / relacji / siebie”.
Zaparcia, bóle brzucha, refluks – często wynik zatrzymania przepływu i kontroli.
6. Bóle kręgosłupa, szczególnie odcinek lędźwiowy i krzyżowy
„Nie mam na czym się oprzeć” albo „jestem obciążona”.
W systemowej pracy: niesienie ciężaru, który nie należy do mnie (długi, emocje rodziców, lojalność wobec cierpienia).
Trudność z wyprostowaniem się w swojej mocy i powiedzeniem: „biorę swoje życie”.
7. Zimne dłonie/stopy, słaba cyrkulacja
Ciało nie rozprowadza energii – nie pozwala sobie wziąć i puścić.
Symbolicznie: jestem odcięta od ziemi, od relacji, od przepływu.
W biologii totalnej – lęk przed ruchem naprzód, przed przyjmowaniem skutków własnych decyzji.
8. Chroniczne zmęczenie, napięcie, bezsenność
Organizm nie odpoczywa, bo czuwa.
To efekt działania wzorca: muszę zasłużyć, udowodnić, zrekompensować samo istnienie.
Ciało nie przyjmuje odpoczynku – bo „nie wolno”.
9. Trudność z głosem – ściszony, zaciśnięty, nieobecny
Głos to ekspresja „jestem”.
Zablokowane przyjmowanie = nie ma zgody, by zabrać przestrzeń, istnieć w pełni.
W systemowym ujęciu: dziecko, które „nie chciało sprawiać problemu” → dorosły, który nie mówi, nie prosi, nie przyjmuje.
10. Postawa ciała: zamknięta, zapadnięta klatka, ściągnięte ramiona
W ciele widać zapis: „nie zasługuję, nie mogę, jestem zbyt dużo, lepiej mnie nie widać”.
Brak otwartości = brak gotowości na przyjęcie czegokolwiek z zewnątrz.
Ciało mówi do Ciebie, żeby Cię zatrzymać, abyś mógł/ a zobaczyć co Cię zabiera od Twoich pragnień, od Twojej pełni, od poczucia nasycenia każdą chwilą.
I temu właśnie poświęcony jest warsztat:
„Otwieram się na przyjmowanie”
17 maja – 31 maja 2025 | Warszawa | godz. 10:00–ok. 18:00
Zgłoszenia: metlak.katarzyna@katmetlak
Inwestycja: 380 zł
Zapraszam Cię tam, gdzie możesz wrócić do siebie – nie przez naprawianie, tylko przez przyjęcie.
Z miłością.
Z godnością.
Z prawem do pełni.
Katarzyna Mętlak